czwartek, 24 lipca 2014

Rozdział 15 ,,Ta piosenka jest dla Ciebie"


Francesca-Co ?
Violetta-Ano tak :D Byli wczoraj u nas na kolacji i wiesz co ? Nawet ich polubiłam ^_^ 
Francesca-A co chciał wtedy tata ?
Violetta-Bał się,że będę zła i nie zakceptuje jego związku z Prisclą i tego,że będę miała takiego przyrodniego brata ale nawet tak nie myślałam :) Chciałam,żeby ta Priscla była miła,kochana,wspierała i jednak taka jest ^_^ I ma też fajnego syna haha :D
Francesca-To bardzo dobrze,że jednak tak to się potoczyło ^_^ Nie będziesz już sama,będziesz miała takiego przyjaciela-braciszka :D 
Violetta-Haha można tak powiedzieć :) Ej nie wiesz co teraz przyszło mi do głowy ^_^ 
Francesca-Mów ^_^
Violetta-Wejdę na scenę i będę śpiewała do Leona "Te Creo" ^_^
Francesca-Czemu akurat "Te Creo" ? :D
Violetta-No to moja piosenka i podoba się Leonowi ^_^
Francesca-I że mu się podoba to pójdziesz i zaśpiewasz ? Czy ty przypadkiem Viola nie czujesz coś do Leona ? -Wiedziałam,że kiedyś Fran mnie o to zapyta.Ale ja sobie wmawiam czasami,że nie kocham Leona,jesteśmy tylko przyjaciółmi ale musiałam coś przecież odpowiedzieć Francesce
Violetta-No wiesz przecież ja i on jesteśmy tylko przyjaciółmi i co ma nas łączyć jak nie przyjaźń ?  Okej to idziesz ze mną ? ^_^
Francesca-Dobrze Violu chodźmy ^_^ -Udaliśmy się z Francescą do sali gdzie wszyscy się zbierali ja razem z Fran poprosiliśmy Pablo,żebym mogła zaśpiewać i Pablo bez żadnego zastanowienia mówił,żebym weszła śmiało na scenę.Zobaczyłam Leona stojącego i patrzącego na mnie,też się uśmiechłam ^_^ I zaczęłam śpiewać "Te Creo" patrząc na Leona.Widziałam jak Leon się do mnie uśmiecha tak się cieszyłam ^_^ On był takim fajnym przyjacielem,że lepszego na świecie nikt nie znajdzie... ^_^ Kiedy zaśpiewałam ostatnie słowa piosenki wszyscy obdarowali mnie oklaskami.Najwięcej słyszałam jak Leon mi klaszcze i krzyczy mi "Wooow" ^_^ Byłam taka szczęśliwa i zeszłam ze sceny i szłam w kierunku automatu z napojami.Kiedy wlewałam sobie picia ktoś położył dłoń na moim ramieniu 
Leon-Pięknie śpiewałaś :)
Violetta-Dziękuje :)
Leon-Wydawało mi się czy śpiewałaś dla mnie ? ^_^
Violetta-No może tak i co ? ^_^ No po prostu zaśpiewałam bo podoba Ci się przecież ta piosenka ^_^ 
Leon-To moja ulubiona <3 
Violetta-Cieszę się :) Leon ja idę muszę jeszcze iść porozmawiać z Angie bo wczoraj jej nie było a ona nie ma o niczym pojęcia więc chciałabym z nią pogadać to hej Leon :) 
Leon-Cześć :) -Leon dał mi buziaka w policzek i odszedł a ja złapałam się za policzek i przez chwile jakbym odpłynęła z tego świata ,tak się czułam ^_^ Poszłam do sali Angie,wiedziałam że ją tam zastanę  i musiałam jej wszystko opowiedzieć ^_^ Tak jak myślałam,zastałam Angie śpiewającą w jej klasie przy keybordzie śpiewającą piosenkę,bardzo ładną której nie znałam
Violetta-Hej Angie ^_^
Angie-Hej Violu,coś się stało ?
Violetta-Ej bo wczoraj Ciebie nie było wieczorem w domu i wtedy przyszła do nas dziewczyna taty,Priscla i ona ma też takiego syna Jacka ^_^ I jest dla mnie takim przyrodnim bratem i się cieszę bo czuje,że nasza rodzina rośnie od początku ^_^ I też wczoraj śpiewałam dla Priscli i Jacka z tatą przy fortepianie i im się podobało ^_^ Ej coś się stało,że nic nie mówisz ?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy

Archiwum